A'albiel Garage

Fiat 500 F: A’albiel Garage

Fiat 500 F to jeden z najbardziej kultowych modeli włoskiej motoryzacji – mały, stylowy i pełen charakteru. W poprzednim artykule o Fiacie 500, opisywaliśmy historię tego auta oraz jego wpływ na motoryzacyjny świat. Dziś przybliżymy losy wyjątkowego egzemplarza z 1971 roku, który trafił do Polski prosto z Rzymu. To historia nie tylko samochodu, ale i pasji jego właścicieli, którzy nadali mu nowe życie i niepowtarzalny styl.  O tym wyjątkowym modelu porozmawiamy z Konradem z klubu A’albiel Garage.

Fiat 500 F A'albiel Garage

Rozmowa o Fiacie 500 z A’albiel Garage

Stara motoryzacja to nie tylko auta – to styl życia, emocje i historia zapisana na czterech kołach. Doskonale wie o tym Konrad z ekipy A’albiel Garage, dla którego klasyczne samochody to coś więcej niż hobby. To prawdziwa pasja! Jednym z jego ulubionych modeli jest legendarny Fiat 500. W tym artykule przyjrzymy się bliżej egzemplarzowi, który Konrad wraz z żoną mają w swojej kolekcji. Fiat 500 F, o którym dzisiaj opowiemy, pochodzi prosto z Rzymu. Wcześniej należał do klubu motoryzacyjnego ASI Associazione Storico Culturale Piero Taruffi, zajmującego się zabytkowymi samochodami i motocyklami. Nowi właściciele (pierwsi w Polsce) otrzymali do niego komplet dokumentów (w tym odpowiednik Białej Karty), wpisy do klubu, a nawet rachunki. 

Droga do wymarzonego auta

Zakup Fiata 500 F nie był przypadkowy – poprzedziły go długie poszukiwania. W marcu 2023 roku udało się odnaleźć egzemplarz w kolorze ciemnego atramentu, idealnie pasujący do koncepcji stylizacji na Carabinieri Roma. Choć nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, z czasem przerodziła się w prawdziwe zauroczenie.

– Właścicielami staliśmy się w marcu 2023 roku, kupując auto bezpośrednio od właściciela z Rzymu. Poszukiwania trwały dość długo, bo zależało nam na modelu 500 F w kolorze ciemnego atramentu tak, aby pasował do projektu Carabinieri Roma, który mieliśmy w głowie od kilku lat. Nie powiem, że była to miłość od pierwszego wejrzenia, ale na pewno mocne zauroczenie. Z każdą kolejną chwilą spędzoną przy aucie i każdym detalem, który odkrywaliśmy, nasze uczucie do niego tylko rosło.

Renowacja i dbałość o detale

Chociaż samochód był w przyzwoitym stanie wizualnym, mechanika wymagała sporej pracy. Właściciele przeprowadzili gruntowną renowację silnika, zawieszenia i układu hamulcowego. Dodatkowo zadbano o detale – kosmetyka silnika i malowanie proszkowe sprawiły, że prezentuje się jak nowy. W końcu, jak mówi właściciel, zawsze znajdzie się ktoś kto będzie krytykował efekty pracy, ale najważniejsze to cieszyć się własnym projektem. 

-Jazda tym autem zawsze wyzwala we mnie pozytywne emocje. To nie jest zwykły samochód – to podróż w czasie, powrót do epoki, w której motoryzacja miała duszę. Mam do niego oryginalny włoski mundur Carabinieri, więc każdy wyjazd wiąże się z pełną oprawą stylizacyjną. To dodaje całości niepowtarzalnego charakteru i sprawia, że jazda staje się jeszcze bardziej wyjątkowa. Gdziekolwiek się pojawiamy, auto wzbudza ogromne zainteresowanie, a ludzie reagują z uśmiechem i sympatią – to chyba najlepsza nagroda dla pasjonata klasycznej motoryzacji.

A'albiel Garage Fiat 500 F Carabinieri

Zloty, rajdy i motoryzacyjna pasja

Przejażdżki Fiatem 500 dostarczają mnóstwo radości, zwłaszcza w połączeniu z włoską stylizacją. Konrad często zakłada mundur Carabinieri, co dodatkowo podkreśla charakter auta. Samochód nie jest używany na co dzień – to raczej pojazd na wyjątkowe okazje i słoneczne weekendy.

Uczestnictwo w zlotach i rajdach to ważna część z życia właścicieli tego auta. Największym wydarzeniem dla nich jest Rajd Koguta, w którym w tym roku biorą udział po raz trzeci. To nie tylko okazja do pokazania swojego auta, ale przede wszystkim możliwość wparcia charytatywnych inicjatyw. Ich klub nosi nazwę A’albiel Garage i można go rozpoznać po charakterystycznym logo – skrzydłach. 

A'albiel Garage Fiat 500 F Carabinieri

Wartość sentymentalna

Fiat 500 to coś więcej niż tylko samochód – to styl życia, emocje i historia zamknięta w niewielkim nadwoziu. Dla Konrada, pasjonata klasycznej motoryzacji z ekipy A’albiel, każdy egzemplarz ma swoją unikalną duszę i niepowtarzalne znaczenie. W rozmowie opowiada o swoim ciemnoniebieskim Fiacie 500 F, który nie tylko spełnił jego marzenie o projekcie Carabinieri Roma, ale także stał się częścią jego motoryzacyjnej tożsamości. Jakie emocje budzi w nim jazda tym autem? I dlaczego to właśnie Fiat 500 zajmuje w jego sercu szczególne miejsce?

– Ogólnie jestem miłośnikiem marki Fiat i każde nasze zabytkowe auto darzę sentymentem. Nie inaczej jest z tym modelem. Jednak ten Fiat 500 sprawia mi szczególną radość, bo za jego kierownicą staję się kimś więcej niż tylko kierowcą – wchodzę w rolę Carabinieri! Ludzie żartobliwie nazywają mnie „Pan Oficer Carabinieri”, co napawa mnie włoską dumą (śmiech). To niesamowite uczucie – samochód staje się częścią tej stylizacji, a cała otoczka sprawia, że każda przejażdżka to wyjątkowe doświadczenie.

Marzenia motoryzacyjne

Klasyczna motoryzacja to niekończąca się podróż pełna marzeń i poszukiwań. Każdy miłośnik zabytkowych aut ma swoją listę wymarzonych modeli, które chciałby kiedyś dodać do kolekcji. Konrad z ekipy A’albiel Garage nie jest wyjątkiem – choć jego garaż już teraz skrywa wyjątkowe perełki, wciąż marzy o kolejnych klasykach. Czy jest auto, które szczególnie chciałby mieć? I jakie modele dopełniłyby jego motoryzacyjną pasję?

– Naszym autem marzeń, którego brakuje nam w kolekcji, jest Fiat 600 Multipla. Ale to już raczej tylko w sferze marzeń. Mamy znajomego z Kościana, który zawsze godnie prezentuje ten model, i za każdym razem, gdy go widzę, podziwiam jego wyjątkowy styl.  Oczywiście, na liście marzeń znalazłoby się jeszcze kilka perełek – choćby Fiat 133 czy 127 Sport. A jeśli chodzi o naszą kolekcję 500-tek, to do pełnego zestawu przydałaby się jeszcze 500R. Klasyczna motoryzacja to dla mnie pasja, więc zawsze znajdzie się kolejny model, który chciałbym mieć! (śmiech)

A'albiel Garage Fiat 500 F Carabinieri

Rady dla przyszłych właścicieli klasyków

Zakup klasycznego samochodu to nie tylko decyzja motoryzacyjna, ale także styl życia. Wielu marzy o posiadaniu zabytkowego auta, jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z wyzwań, jakie się z tym wiążą. Konrad, jako doświadczony pasjonat klasycznej motoryzacji, podpowiada, na co zwrócić uwagę przed zakupem, jak uniknąć najczęstszych błędów i dlaczego warto spełniać swoje motoryzacyjne marzenia. 

– Przede wszystkim trzeba pamiętać, że klasyczne auto to nie jest samochód na co dzień i nie można go traktować w ten sposób. Zakup musi być dobrze przemyślany – warto zadać sobie pytanie, czy mamy odpowiednie miejsce do jego garażowania.

Kolejna kwestia to stan techniczny – jeśli nie mamy doświadczenia ani własnego warsztatu, warto zastanowić się, czy lepszym wyborem nie będzie auto już odrestaurowane. Widziałem wiele projektów, które zaczęto z entuzjazmem, ale nigdy ich nie skończono. A poprawianie po kimś może być kosztowne i problematyczne.

I na koniec – nie bać się marzeń! W dobie internetu dostęp do części i wiedzy jest ogromny, a społeczność miłośników klasyków bardzo pomocna. Na przestrzeni lat widzę, że posiadaczy zabytkowych aut przybywa, i to daje mi ogromną radość oraz optymizm na przyszłość.

Fiat 500 F: Carabinieri Roma

Pasja, która łączy ludzi

Klasyczna motoryzacja to coś więcej niż hobby – to pasja, która łączy ludzi, budzi emocje i pozwala przenieść się w czasie. Fiat 500 to dla Konrada nie tylko samochód, ale także część większej historii, w której styl, wspomnienia i motoryzacyjna dusza splatają się w jedno. Jego przygoda z klasykami pokazuje, że warto marzyć, szukać swojego wymarzonego auta i czerpać radość z każdej przejażdżki.

Dzięki takim pasjonatom jak Konrad, zabytkowe auta wciąż żyją, a ich wyjątkowy charakter nie ginie wśród nowoczesnych technologii. Bo w końcu klasyczna motoryzacja to nie tylko cztery koła – to styl życia, który nigdy nie wychodzi z mody.

Fotografie wykorzystane w artykule pochodzą z archiwum prywatnego Konrada Jaroszyńskiego z A’albiel Garage.

Podobne wpisy